Skrzydełka a la KFC
Muszę przyznać, że dopracowanie receptury jak najbliżej zbliżonej do KFC zajęło mi trochę czasu. Wszelkie dostępne przepisy w internecie tak naprawdę oferują nam pseudo-KFC skrzydełka. Przepis który tutaj opisuję, pozwala na przygotowanie istotnie pikantnych, kruchych i pełnych smaku skrzydełek, bardzo przypominających te z KFC. W zależności od rodzaju kupionego mięsa mogą wyjść lepsze niż w KFC lub na tym samym poziomie "smaczności". Pamiętajcie, żeby podczas smażenia usuwać co jakiś czas przypaloną panierkę, ponieważ potem przylepia się ona do skrzydełek i nie wygląda to dobrze.
Poniżej zamieszczam uproszczony przepis, który pozwala na bardzo szybkie przygotowanie skrzydełek.
Dla perfekcjonistów
---
Jeśli macie jednak czas na zamarynowanie kurczaka w mieszance 7 przypraw, dobrze jest to zrobić po wstępnym podgotowaniu kurczaka i zostawić je w misce na kilka godzin przed obtaczaniem w panierkę i smażeniem.
Oto mieszanka 7 przypraw bardzo zbliżona do tej z KFC: 1 łyżeczka soli, 1 łyżeczka pieprzu, 1 łyżeczka pieprzu cayenne, ząbek czosnku, 2 łyżeczki papryki chili, pół łyżeczki rozmarynu, pół łyżeczki tymianku. Mieszankę siedmiu przypraw rozrabiamy w 3 łyżkach roztopionego masła, łyżeczce świeżego soku z cytryny i jednej łyżce miodu. W oryginalnej mieszance znajduje się jeszcze glutaminian sodu, niedostępny niestety w większości sklepów w czystej postaci. To czy to zdrowe i naturalnie smakujące pozostawiam Waszej opinii. Ja za zadanie postawiłem sobie natomiast podanie Wam przepisu na skrzydełka zbliżone jak najbardziej smakiem do tych firmowych. Co można zatem zrobić? Największy stosunek glutaminianu sodu do innych przypraw znajduje się w zupkach VIFON (Złoty kurczak, kurczak curry - to ta sypka przyprawa przypominająca sól z pieprzem). Jeśli gotowi jesteście zapłacić 1,5 zł za malutką torebeczkę glutaminianu sodu, a później wykorzystać jakoś pozostały makaron to problem macie z głowy. Innym rozwiązaniem jest dodanie przyprawy do kurczaka KAMIS lub Kotanyi w których stosunek glutaminianu sodu do innych składników również jest wysoki. Ostatnim w miarę dobrym rozwiązaniem jest dodanie kostki rosołowej, którą należy posiekać i rozrobić razem z olejem, miodem i cytryną.
Jest to oczywiście stosunek wzorowych proporcji, które należy pomnożyć przy większej ilości przygotowywanych skrzydełek. W zależności od Waszej chęci na pikantność kurczaka możecie zmieniać TYLKO proporcję papryki Chili. Zmienianie proporcji innych przypraw może zaburzyć smak marynaty.
---
Składniki:
- 0,8 kg skrzydełek
- 3 szklanki skruszonych płatków kukurydzianych
- 4 jajka
- 1,5 szklanki mąki
- przyprawa do kurczaka
- czosnek w proszku
- oregano
- tymianek
- pieprz cayenne
- papryczka chili w proszku
- sól
- pieprz
1. Skrzydełka gotujemy w wodzie z dodatkiem pieprzu cayenne(1 łyżeczka), papryczki chili(pół łyżeczki) i słodkiej w proszku(1 łyżeczka) i soli. Po ugotowaniu studzimy. Płatki kukurydziane kruszymy rękoma lub przy pomocy tłuczka. Jajka mieszamy z 2 łyżeczkami przyprawy do kurczaka, niepełną łyżeczką pieprzu cayenne, solą, pieprzem i po łyżeczce tymianku i oregano (jeśli zdecydowaliście się na przygotowanie samemu mieszanki 7 przypraw, dodajcie ją zamiast tego, oczywiście oprócz masła, soku z cytryny i miodu, które mają być tylko w marynacie). To samo dodajemy do mąki i również mieszamy. Następnie panierujemy tak jak kotlety - najpierw obtaczamy w jajku, potem w mące, znowu w jajku i w rozgniecionych płatkach kukurydzianych, ponownie w jajku i w płatkach. Czyli: jajko-->mąka -->jajko --> płatki --> jajko --> płatki.
2. Na dobrze rozgrzanym oleju obsmażamy skrzydełka ok 2 min z obydwu stron na złoty kolor. Ja wlewam szklankę oleju i smażę każde oddzielnie.
3. Obsmażone skrzydełka wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na ok 5 min po to, żeby zrobić panierkę bardziej chrupką.
Gotowe!! Skrzydełka układamy na talerzu i podajemy z sosem czosnkowych i pomidorowym.
Smacznego!!!
Komentarze
Prześlij komentarz